Gdańsk uzyskał dofinansowanie na kontynuację projektu Sohjoa Last Mile, w ramach którego dwa lata temu odbył się pilotaż autonomicznego busa na ul. Karwieńskiej. W ramach przedłużonego projektu od 06.10.2021 r. bus będzie kursował na Łostowicach.
- Nie pierwszy raz w Gdańsku spotykamy się z autonomicznym autobusem, ale pierwszy raz testujemy go w taki sposób, iż momentami nie będzie w autobusie kierowcy. Przypomnę w 2019 roku we wrześniu podobny autobus był testowany, w ramach tego samego projektu, na ul. Karwieńskiej, na dojeździe do ogrodu zoologicznego. Obecna lokalizacja została wskazana przez mieszkańców, w badaniu opinii publicznej. Wiemy, że Cmentarz Łostowice jest ogromny, rozrasta się i musimy szukać narzędzi by pomoc osobom starszym, czy z niepełnosprawnościami w poruszaniu się po tym miejscu – mówił podczas konferencji Piotr Grzelak, zastępca prezydenta. – Pierwszym celem jest szukanie tego typu rozwiązań. Drugim – Gdańsk nie chce pozostawać w tyle, a wręcz przeciwnie chce testować rozwiązania technologiczne, wyciągać wnioski prawne i społeczne z tego, jakie korzyści niosą za sobą pojazdy autonomiczne dla naszych ulic, dla naszych relacji społecznych. To ważny dla nas projekt, w który się bardzo zaangażowaliśmy.
Dlaczego Cmentarz Łostowicki?
Na cmentarzu dopuszczony jest wjazd pojazdami mechanicznymi dla osób powyżej 65 roku życia. Codziennie z tego przywileju korzysta od 50 do 70 kierowców poruszając się samochodami po tej największej, bo liczącej 50 hektarów, gdańskiej nekropolii. Uruchomienie połączenia w ramach ekologicznego transportu ostatniej mili pozwoliłoby ograniczyć natężenie ruchu zmotoryzowanego na cmentarzu, jednocześnie wspierając osoby z ograniczeniami mobilności. Tę lokalizację wskazali również mieszkańcy – respondenci badania opinii publicznej, zrealizowanego we wrześniu 2019 r. za pośrednictwem portalu gdansk.pl.
Harmonogram kursowania
Bus poruszać się będzie w trybie autonomicznym po zaprogramowanej wcześniej trasie od bramy głównej przy ul. Łostowickiej do bramy przy ul. Cedrowej. Będzie kursował przez 7 dni w tygodniu, 5 godz. dziennie, 3 razy na godzinę co mniej więcej 20 min. Przez pierwsze 7 dni na pokładzie będzie operator pojazdu. Kursy będą się odbywały w dniach 7 października - 29 października i 3 listopada - 9 listopada. Pojazd przemieszcza się z prędkością 13 km/h i zatrzymuje na czterech przystankach: Łostowicka – Sybiraków – Kolumbarium – Cedrowa.
Zasady pilotażu autonomicznego busa
Pilotaż polegać będzie na nieodpłatnym wożeniu chętnych po zaprogramowanej wcześniej trasie o długości około 800 m. W pierwszym tygodniu kursów, na pokładzie znajdował się będzie operator pojazdu, który reagować będzie w sytuacji zagrożenia. Przez pozostały czas prezentacji operator nie będzie już obecny na pokładzie, jednak będzie nadzorował ruch pojazdu w sposób zdalny.
Pojazd wyposażony jest w czujniki bezpieczeństwa, system wykrywania przeszkód (360 stopni) oraz system pomocniczy oparty np. na kamerach video. Ponadto pojazd posiada ułatwienie dostępu dla osób z niepełnosprawnością.
Projekt Sohjoa Last Mile
W przedłużonym projekcie o nazwie Sohjoa Last Mile, oprócz Gdańska uczestniczy także norweski Kongsberg, Tallin oraz łotewski region Semigalii. Liderem projektu jest Uniwersytet Nauk Stosowanych Metropolia w Helsinkach, a pilotaże, oprócz Gdańska, odbędą się także w Kongsbergu i Tallinie. Tym razem przed miastami pilotażowymi stoi wyzwanie uruchomienia kursów na trasach pokazowych bez operatorów pojazdu na pokładzie oraz z wykorzystaniem trybu zdalnego sterowania. Między innymi dlatego zdecydowano się na pilotaż na terenie zamkniętym, poza siecią dróg publicznym. Dofinansowanie z programu Interreg Regionu Morza Bałtyckiego wynosi 85 proc. W praktyce oznacza to, że miasto uzyska refundację w wysokości 85 proc. środków wydanych zarówno na prezentację busa, jak i inne zaplanowane w budżecie usługi.
Busem do ZOO
We wrześniu 2019 roku autonomiczny bus woził chętnych drogą dojazdową do Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego. Pojazd przejechał wówczas 632 km w trybie autonomicznym i przewiózł 3325 pasażerów, jednak przez cały czas prezentacji na pokładzie pojazdu znajdował się operator.
Fot. materiały prasowe