Spełniliśmy marzenie Kuby Płazińskiego

Dodano: 26.10.2016 r.
asdfWe wtorek, 25 pażdziernika 2016 r., Centralę Ruchu Zarządu Transportu Miejskiego odwiedził młody gdańszczanin, 17-letni Kuba Płaziński wraz z rodzicami. Chłopiec, poruszający się na wózku inwalidzkim, to wielki fan komunikacji miejskiej. Choć skrzętnie śledzi wszystkie nowości związane z tym zagadnieniem i zbiera związane z autobusami i tramwajami publikacje, to jeszcze nigdy nie był w miejscu, gdzie zarządza się ruchem.

- W ubiegłym tygodniu skontaktowała się z nami pielęgniarka hospicyjna z Pomorskiego Hospicjum dla Dzieci, mająca Kubę pod opieką, pani Kasia i zapytała o możliwość zwiedzenia  przez niego naszej Centrali Ruchu – opowiada Jerzy Dobaczewski, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku. – Nie mogliśmy pozostać obojętni na jej prośbę, więc poleciłem moim pracownikom przygotowanie wizyty chłopca w najbliższym możliwym terminie.

Wypadł on we wtorek, 25 pażdziernika. Tego dnia o godzinie 10:00 Kuba wraz z rodzicami zjawił się w siedzibie Centrali Ruchu ZTM w Gdańsku przy ul. Wyspiańskiego 9. Tu czekał na niego z-ca kierownika Centrali Ruchu, Grzegorz Skulimowski oraz pozostali pracownicy. Kuba zajął miejsce na stanowisku dyspozytorów CR, skąd obserwują oni ruch wszystkich pojazdów w sieci ZTM, a także, dzięki podglądom kamer miejskiego monitoringu, na bieżąco śledzą sytuację komunikacyjną. Kuba sam mógł poczuć się jak pracownik Centrali, śledząc podgląd z kamer i sygnały GPS z pojazdów. 
Następnie Kuba odwiedził centrum sterowania Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Straży Miejskiej, o działaniu którego opowiedział mu kierownik Mirosław Marjański. Chłopiec usiadł także w miejscu, skąd podgląd na Gdańsk ma dyżurny Inżynier Miasta. Odwiedził też pomieszczenie, w którym pod przewodnictwem prezydenta Pawła Adamowicza zbiera się sztab kryzysowy, zwoływany na wypadek sytuacji kryzysowych w mieście.

Wizyta w „Hebanie” nie mogła nie odbyć się bez wejścia do efektownej sali Tristar. Kuba mógł sam sterować kamerami.  Zasady działania Trójmiejskiego Inteligentnego Systemu Transportu Aglomeracyjnego przedstawił mu specjalista działu inżynierii ruchu ZDiZ, Radosław Liziński. Na zakończenie wizyty chłopiec otrzymał od pracowników ZTM drobne pamiątkowe gadżety.
Kolejna część wizyty to zajezdnia tramwajowa Zakładu Komunikacji Miejskiej w Gdańsku, przy ul. Abrahama. Tu Kubą zajęli się motorniczowie: Piotr Zbrowski  i Mirosław Januszewski, którzy zaprosili chłopca do jego ulubionego typu tramwaju, czyli Pesy i zaprezentowali mu jej możliwości. Siedząc tuż przy kabinie motorniczego Kuba odbył krótką przejażdżkę z zajezdni przez pętlę przy PKM Strzyża z i powrotem na teren zajezdni.

- Kuba fascynuje się komunikacją miejska od 5. roku życia – mówi Krystyna Płazińska, mama chłopca. – Obecnie ma 17 lat, choruje na dystriofię mięśniowa Duchenne’a. Jesteśmy od tego roku pod opieką Pomorskiego Hospicjum dla Dzieci. Bardzo się cieszymy, że stworzyliście państwo możliwość, by nasz syn mógł to wszystko sobie obejrzeć.

- Bardzo się cieszę, że chłopcu podobała się ta wizyta, mam nadzieję, że wyniósł z niej dobre wspomnienia i sprawiła mu ona dużo frajdy – podsumowuje Jerzy Dobaczewski.

Zygmunt Gołąb, fot. ZTM w Gdańsku

O wizycie Kuby w naszej Centrali Ruchu i w zajezdni ZKM poczytaj także na stronie gdańsk.pl


zs1
zs2
zs3zs4
zs5zs6
zs7zs8
zs9zs10
zs11zs13
 zs11zs12
zs16